Niestety ta sigma tak ma. Swoją sprzedałem, bo nawet na ML bywało różnie z ostrością. Na poprawną kalibrację w serwisach też trudno liczyć.
Polecam przeczytać https://vryga.pl/magiczna-sigma-35-mm/
"Ma ona swoje autofocusowe humory. Raz zrobi zdjęcie ostre jak żyletka, a po chwili nagle wypluwa obraz porównywalny do mydła. Lub z autofocusem, który uciekł — do tyłu przeważnie."