Kombinujesz. Nie możesz forsować pojedynczych klatek - musisz cały film (chyba, że wycinanie w ciemnościach klatek forsowanych nie jest komplikowaniem

) Fuji Pro 400 skanowałem do A4/400 DPI i odbitki wyszły pięknie, ziarno śladowe (na pewno nie takie, żeby sobie głowę zawracać jakimś forsowaniem w dół). W ogóle prywatnie uważam (ale się nie znam

), że do 400 ASA problem ziarna istnieje tylko jako argument w dyskusjach "cyfra kontra analog". Na odbitkach go nie ma. Potrzebujesz 200 ASA - fotografuj na kliszy 200 ASA. Nie chcesz ziarna w ogóle - kup cyfrówkę. To bardzo upraszcza życie
J