Ja zamawiałem ze 3 tygodnie temu książke w http://www.blurb.com
Wczesniej robilem w fotojokerze, zaplacilem ok. 160zł potem postanowilem nastepny album sprobowac w Blurbie. Zszokowalo mnie to ze cena ksiązki porownywalej z tą z FJ wyniosła łacznie z przesylka z USA ... połowe ceny z fotojokera!
Za ksiazke 25x20cm, 40 stron, twarda okładka ze zdjeciem zaplacilem bodajze 32 dolary. Koszt wysyłki do Polski - 7 dolarów z hakiem. Podatek VAT doliczaja oni przy rachunku - przy koszcie 32 dolarow wyniósl 1,5$ (chyba 7% - nie jest źle) Za wszystko (ksiazka, wysylka, vat) sciagneli mi z karty 90 zł![]()
Jakość książki jest porównywala z tą z FJ. Moim zdaniem jest całkiem niezle a za tę cenę to nawet super.
Żeby nie było tak różowo to wspomne o dwóch mankamentach - nie wiem czemu, ale wszystkie zdjecia w ksiazce byly istotnie ciemniejsze od tych ktore widzialem na komputrze. Tak jakby maszyna u nich sciemniela wszystko gdzies o -0.66 EV. Nie wiem czy to ich wina, czy może ja coś skopałem u siebie? Moze mam monitor za jasno ustawiony, choc kniga z FJ była zgodna z tym co widzialem u siebie na kompie. Anyway, nastepnym razem jak u nich zamowie to rozjasnie wszystko
Druga sprawa to bardzo słabo wychodzi im niekiedy zmiejszanie fotek. Powrzucalem duze pliki takze do zdjec malych rozmiarow i niektore z nich mialy koszmarną moire i inne brzydkie artefakty. Na szczescie przy budowaniu ksiazki podane sa wszystkie rozmiary docelowe zdjec wiec mozna samemu sobie pozmiejszac - wiecej roboty, ale moze efekt bedzie lepszy??
Ogólnie mankamenty sa, ale ze te cene jakość jest naprawde przyzwoita.