[Kraków] III Małopolski Piknik Lotniczy - 24 i 25 czerwca 2006 r.

[pb299]

Ja jako należący do pozostałych 30% gospodarzy :-) (tych nie oglądających seriali na Polsacie ;-) ), widzę rożnicę - nawet na tych załączonych małych fotach - kontrast, kontrast i jeszcze raz kontrast :-)

Owszem, nieco różnicy widać - aczkolwiek nie dam głowy, że na powyższych nie jest to spowodowane manipulacjami przy konwersji z RAWa. Głównie chodziło mi o IS - przy wszelkich obracających się śmigłach różnica jest diametralna na korzyść stabilizacji.

/p.

[bundy]

Głównie chodziło mi o IS - przy wszelkich obracających się śmigłach różnica jest diametralna na korzyść stabilizacji.

:-) :-) Przecież IS nie ma znaczenia kwestii obracających się śmigieł :-) IS jest od kompensowania twoich ruchów a nie ruchu obiektów w kadrze.

[pazurek]

Noo.. 400mm bez IS to juz koniecznie z porzadnego statywu trzeba robic.

[birez]

:-) :-) Przecież IS nie ma znaczenia kwestii obracających się śmigieł :-) IS jest od kompensowania twoich ruchów a nie ruchu obiektów w kadrze.

Alez ma znaczenie, ma - przy is mozesz trzymac krotsze czasy, ktore zapewnia ladne "rozmazanie" ruchu smigiel, nie ryzykujac tym ze poruszy sie wszystko inne
W niektorych przypadkach bez is to nie tylko bedzie widac ruch lopat ale rowniez reki fotografujacego.

[Kubaman]

Więcej moich zdjęć w moijej galerii CB
TUTAJ

źródło

[Kubaman]

jeszcze jedno zdjęcie oddające nieco charakter focenia na tej imprezie:

źródło

[Jac]

jeszcze jedno zdjęcie oddające nieco charakter focenia na tej imprezie:

za takie miejscowki to muflon by dal duzo (zreszta nie tylko on ;-) )!!!, troche to wyglada jak kompletny brak organizacji trcohe nie bezpiecznie jest stac przy pasie startowym, nie mowiac juz o wchodzeniu na niego

[muflon]

za takie miejscowki to muflon by dal duzo

Wręcz przeciwnie W takiej sytuacji (brak wyraźnej barierki) wygląda to tak, że "kto bezczelniejszy ten lepszy". Owszem, taki luz jest dobry jak jest impreza "pół-prywatna", gdzie z aparatami biega może kilkanaście, w miarę zaufanych i znających się osób (miałem już taką - można było np. przebiec po pasie między startami, wspiąć się na jakiś hangar żeby mieć widok trochę od góry itp ;-)). Ale w sytuacji, gdy jest standardowa "linia pstrykaczy" to lepsza jest solidna barierka, gdy wiadomo, że jeśli stoi się w pierwszej linii, to jedyne co się może napatoczyć w kadr to jakiś staff.

O bezpieczeństwie nawet nie wspomnę ;-)

[liquidsound]

Widze ,ze wszyscy zadowoleni i mi piknik dal sie we znaki:-x jako ze mieszkam po sasiedzku to co pare chwil przelatywaly nade mnie samoloty. Pol biedy o napedzie smiglowym ale w pewnej chwili zerwaly mnie ze snu jakies odrzutowe i to chyba lecialy nie pojedynczo ale w formacji Co to K***a bylo?? Przez piknik nie moglem odespac miedzy imprezami hehe. Pozdrawiam

[Kubaman]

hej, no muflon, dałem to zdjęcie nieco żartobliwie. Cała grupka pstrykaczy liczyła jakieś 20-30 osób (w strefie dla prasy) i wszyscy stali na górce gdzie nikt nikomu nie zasłaniał. Kiedy startował mistrz świata, podszedłem na skraj strefy gdzie mogliśmy się poruszać, ale niestety po minucie zaroiło się koło mnie, zwłaszcza jak widać "profi" z kompaktami

To co jest cudowne, to fakt, że samoloty parkują 10 metrów od publiczności a pokazy odbywają się nad pasem startowym, którego środek jest położony 50 metrów od barierek dla publiczności (czyli ok 15-20 metrów od strefy gdzie byłem). Piloci potrafili zrobić beczkę kończąc ją mając podwozie na wysokości kilku merów powyżej mojej twarzy (stojąc na górce byłem jakieś 5-8 metrów na pasem) i w poziomie będąc 20 metrów ode mnie. CUDO !
Spora część moich zdjęć to pełne kadry.