-
Uzależniony
Odp: Canona noszę jeszcze od przedwojny!
A widzisz! Było od razu tak mówić. Ja tego gościa z dzwonkiem już gdzieś pokazywałem. I ktoś też się zarzekał, że to jest Łódź. Teraz sobie przypomniałem... Ponieważ jednak nie byłem nigdy w tym mieście, a zdjęcie było zrobione na rynku Starego Miasta w Warszawie (być może w Lublinie), więc albo w Łodzi jest podobny (ktoś tu skopiował pomysł), albo po prostu jest to ten sam koleś, który zmienił miejsce "pracy". Inna sprawa, że ta jego "praca" polega na staniu w miejscu i nic nie robieniu. Dokładnie, jak ci faceci, co malują się cali, łącznie z twarzą, na złoto, lub srebrno, stają na jakimś garczku i udają pomnik. I jeszcze oczekują, że ktoś im za to zapłaci... 
65.

66.

Głowy nie dam, ale to może być jeden z takich wędrownych obiboków, który pojawiał się w wielu miastach, albo kiedyś mieszkał w Warszawie, a później się przeniósł do Łodzi... W każdym razie, też jest to jakaś ciekawa historia. Dodam, że zdjęcie było zrobione w 1998-99
Ostatnio edytowane przez Heldbaum ; 20-07-2021 o 09:31
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum