Aberracja chromatyczna to wada soczewki biorąca się z tego, że światło o różnej barwie (różnej długości fali) załamuje się pod różnym kątem. W efekcie tylko część widma skupia się na płaszczyżnie filmu (matrycy), a światło o skrajnych długościach fal (czerwone i fioletowe) odpowiednio za i przed nią (nie pamiętam w tej chwili które z przodu które z tyłu. Stąd zastosowanie filtra UV, czy podczerwieni (czyli wycięcie niewidzialnej części widma, fal dłuższych niż czerwone lub krótszych niż fiolet) generalnie nic nie daje. UV jest potrzebny, ale do czego innego. Ale to już inny temat. Żeby nie było aberracji trzeba mieć po prostu dobrze skonstruowany obiektyw.