Aparat ma w sumie zrobione około 100 zdjęć i nagrane około 3h filmu od nowości. Nigdy nie miał styczności z laserem jak i z zadnym koncertem. Nagrywałem nim wczoraj jak ptaki budują gniazdo przez 30 minut. Na nagraniu które nagrywałem tydzień temu nie ma jeszcze tej kreski. Nagranie z wczoraj już kreskę posiada. Przez ten tydzień odstępu między ostatnim filmem a przed aparat był nie używany. Przed nagraniem wiozłem go około 3km kamienna drogą ale był dobrze zabezpieczony. A orientuje się ktoś z Was jaki byłby koszt wymiany matrycy jeśli odesłał bym go do canona i czy w ogóle jest taka możliwość?