@Nozanu
Miałem się już więcej nie odzywać, ale po prostu nie mogę...
Człowieku, o czym Ty w ogóle piszesz???
Gdyby nie to, że wspominałeś o fotografowaniu wnuczki, to wziąłbym Cię za napalonego nastolatka, któremu wydaje się, że "przeczytał" cały internet i pojadł wszystkie rozumy, niewiele widział, ale "wszystko wie" i wyruszył na krucjatę zbawiać światSkoro masz wnuczkę, to wiek młodego-gniewnego powinieneś mieć już dawno za sobą, więc nie potrafię pojąć, skąd u Ciebie tak beznadziejnie oderwany od rzeczywistości sposób myślenia. Wybacz, za wycieczkę osobistą, zazwyczaj ich nie lubię, ale tym razem chyba nie potrafię bez tego.
Niby w twoich teoretycznych rozważaniach jest sporo prawdy, tylko tak, jak wspomniał Zdebik, brakuje w tym wszystkim biegającego dziecka. To czysto teoretyczne rozprawy, nijak nie przystające do rzeczywistości.
Bzdura!
Bzdura! Co z tego, ze dzięki IS wydłużysz czas, jeśli wtedy będzie miał zamrożone tło, ale poruszone dzieci? Czas musisz skrócić tak, czy inaczej! Chyba, że przez dzieci rozumiesz tylko nastolatków, z którymi da się współpracować i potrafią wytrzymać chwilę bez ruchu. Ale wtedy mamy tylko pozowane zdjęcia i chyba nie do końca o tym ten wątek.
OK, OK! Możesz zrobić nieporuszone zdjęcie - pełna zgoda! Ale statycznych obiektów! A nie ruchliwego dzieckaTutaj jedyną receptą jest krótki, a nawet bardzo krótki czas!
Tyle teorii, a teraz proponuję wziąć wnuczkę i aparat i przetestować to w praktyceWykresy teoretyczne to jedno, rzeczywistość drugie. Czas zacząć robić zdjęcia!
Drzeć to się mogą stare gacie! Ja co najwyżej zwróciłem Ci uwagę, punktując niektóre niedorzeczności, którymi raczyłeś się tutaj podzielić. Kim jestem, to nie twoja sprawa, a sądząc po tym, z czym się tutaj "produkujesz", nie masz żadnych, nawet najmniejszych podstaw, żeby mnie oceniać. Innych chyba zresztą też nie. A co mam i czego używam, tego Ci nie powiem, gdyż to tylko moja sprawa. Ale jakoś jestem dziwnie pewny, że potrafię zrobić lepszy pożytek z tych moich beznadziejnych, posiadanych zabawek, niż Ty ze swoich. Ja przynajmniej słuchałem mądrzejszych i nauczyłem się, jak z nich korzystać. Zresztą człowiek uczy się całe życie, ale - jak widać, nie każdy.
Dobrze, że tylko Ty! Albo inaczej - wreszcie!![]()