Cześć

Przesiadam się z A6600 na R6. W przyszłym tygodniu mam go odebrać. Oczywiście, jak to przy takich zakupach, towarzyszą temu emocje zwłaszcza, że alternatywnie miałem kupić Sony A9II. Canon R6 bardziej mi podchodzi pod rękę - ma lepsze ergo i tyle. To, że zostaje jeszcze kasa na obiektyw nie ma takiego wpływu na moja decyzję co do R6, a nie A9II.

Oczywiście jestem świadom, że A9II to aparat do sportu pełną gębą, a R6 plasuje się w lidze niżej, co związane jest z szybkością czytania matrycy i efekt rolling shutter. Przeczytałem na DPReview oraz FredMiranda wszystko, co mogłem przeczytać o R6 i rolling shutter. Obejrzałem każdy materiał na YT i trafiłem na coś, co albo jest już moim wymysłem, albo faktycznie jest efektem rolling shutter (?)

Ciekaw jestem Waszej opinii w tym zakresie. Dla mnie to o tyle ważne, że fotografuję głównie sport i przymierzam się do fotografii pojazdów w ruchu. Wiem, że kije golfowe, czy pałki baseballowe lubią się zaginać nawet w A9II, ale akurat te dyscypliny nie interesują mnie aż tak bardzo.

To jest kadr z YT poniżej (1:42) i czy tylko mnie się wydaje, że przednie koło motocykla to elipsa?

Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	Rolling_shutter.JPG
Wyświetleń:	15
Rozmiar:	214,6 KB
ID:	6333