Widzę, że nie tylko ja się nad tym zastanawiałem. Mając ten obiektyw (na szczęście oddałem go w ciągu 14 dni) również nie odczuwałem za bardzo tej stabilizacji. Teraz gdy mam R6 to od razu widać różnicę. Może miałem wadliwy egzemplarz, a może stabilizacja w obiektywie nie jest tak wydajna jak w body?