To trafianie z ostrością jest w sprzęcie z niższej półki odwrotnie proporcjonalne do ilości pikseli na matrycy, tzn. im mniej Mp ma matryca, tym więcej zdjęć wychodzi ostro. C 80D z 24Mp już pokazuje tragicznie mały odsetek ostrych zdjęć z tytułu FF i BF nawet przy statycznych motywach, nie mówiąc o wartkiej akcji. Dlatego wiecznie robię nim zdjęcia na servo, bo statystycznie któreś w serii jest ostre, a nie wszystkie nieostre. Czasem się zdarzają wszystkie ostre, ale tylko czasem.
Kiedy się wybiera aparat do dzikiej przyrody to zupełnym nieporozumieniem są dywagacje pomiędzy APS-C a FF w oderwaniu od obiektywu, którego zamierza się do tego używać.
Mając korpus APS-C taki, jak mój, czyli C 80D, i obiektyw taki, jak mój, czyli T 100-400 mm, uzyskuje się relatywną ogniskową 640 mm na długim końcu, ale tu jest następny haczyk wynikający z następnego crop factora wynikającego z porównania gęstości matryc, gdyby chcieć to odnieść do jakiegoś aparatu FF.
Przykład:
Jeżeli przyjmiemy, że obiektyw 400 mm na APS-C 24 Mp daje relatywne 640 mm, to ten sam obiektyw na FF 20 Mp (np. C 6D) nie daje swoich 400 mm, lecz 365 mm, a licząc w drugą stronę, czyli zakładając, że 400 mm mamy na FF z matrycą 20 Mp, to na APS-C z 24 Mp dostajemy 701 mm.
Wracając do liczenia od strony APS-C, to C 6D z obiektywem 400 mm i TC 1,4X nie da nam 560 mm, ale tylko 511 mm, czyli 129 mm mniej, niż te 640 mm, które potraktowaliśmy jako wartość wyjściową do obliczeń.
Wyżej pojawiła się w obliczeniach relatywna wartość ogniskowej 701 mm. Aby tyle mieć na C 6D, potrzeba obiektywu 500 mm i TC 1,4x. Ile to waży i kosztuje litościwie pominę milczeniem. Nawiasem mówiąc, C 6D z T 100-400 i TC 1,4 Kenko HD daje wyśmienitą jakość obrazka, pomimo tego, że zestaw jest ciemny (f/9), a AF do śledzenia ruchu jest taki sobie. Z racji niewysokiej relatywnej ogniskowej zestawu [obiektyw-TC-matryca] osiąga się mniejsze skale odwzorowania (obiekt mniej wypełnia kadr), ale przy małych obiektach z bliska (np. małe ptaki robione z odległości 3-5 m) są większe szanse na ujęcie całego okazu w GO, gdy tymczasem, kiedy na C 80D obiekt (ptaszek) jest większy, niż 1/3 wysokości kadru, to nawet przy f/6,3 (pełna dziura TC 100-400 bez TC) tej GO może dramatycznie brakować. Czasem to przeszkadza, czasem nie, ale trzeba to uwzględniać.
Tutaj zdjęcie przy f/6,3, 300 mm, APS-C, przycięte nie zmniejszane.
![]()