[BATTLE] Zielony vs. kami74

[Zielony]

Gratuluje Zielony zwycięstwa, a walka była twarda. Dzięki jescze raz za pojedynek i oczekuje że w przyszłości zgodzisz się na rewanżyk. Szkoda tylko, że ludzie tak mało piszą o zdjęciach no ale cóż nioe zmusimy ich. pozdr.
Aha ten wredny typ na mojej fotce to ja

Kami, bądź rozsądny chłopak i nie przywiązuj aż takiej wagi do battle'ów.
To zwyczajna zabawa - w dodatku muszę przyznać, że jakieś radochy mi nie dostarczyła :-D
Niby wygrałem i co z tego?
Jeśli chodzi o rewanżyk to pomyślimy. Tzn ja nie, ale jak chcesz to coś wymyśl i zapodaj. Jakby miało Cię to uszczęśliwić to muszę się zgodzić. Ale raczej przez wakacje. Teraz troche nie mam czasu. Jak tam chcesz.
Tym, że ludzie nie piszą za dużo o zdjęciach też się nie przejmuj.
Widocznie taki był poziom :-D
Z drugiej strony, ile też to chciałbyś napisać??
Fajna, niefajna, next please. Tak to wygląda.

PS. Kto trzymał aparat??

[Zielony]

a tak serio Zielony, to co miałeś na myśli związanego z "Wirtualnym Światem" proponując tę fotkę? Jak dla mnie zdjęcie jest nie na temat, choć samo w sobie klimacik jakiś tam ma. Do tego wygląda na niedbale opracowane - bo skoro tłum faluje i jes rozmyty, to spokojnie można było usunąć ten paskudny mega szum z tej części zdjęcia.

Fotka jest na temat bo... taki był zamysł autora
Jak wspomniałem gdzieś wcześniej temat dosyć dziwny i każdy to mógł inaczej zorganizować. Albo całkiem dosłownie, albo coś pokombinować. Tak też było w tym przypadku. Swoją drogą to chciałem też później napisać do Was prośbę: jakie mielibyście koncepcje na fotkę w tym temacie? Zdjęcie RJ'tki, routera czy co? Jeśli chodzi o jakość fotki to jest jaka jest. Szum pozostał bo NeatImage nie mam nawet zainstalowane. Ale szum z 20D jest OK, czyż nie? Może kolega Il Fuoco coś powie na ten temat - on lubił interpretować szumy Ostra też nie jest - bo poruszona była. Nie każda fota musi być ostra. Robione z ręki na szybciora. Ta chwila trwała krótko. W dodatku z tej fotki został mi tylko ten resize co wisi na imageshacku RAW poszedł z dymem przy formatowaniu karty - nieumyślnie. ISO 1600; tyle pamiętam

...według mnie mówia tyle, że oni sa w swoim (prawdziwym) świecie a reszta dla nich jest czymś nie rzeczywistym, właśnie tyułowym wirtualnym światem - jest a nie ma. Tyle moich wywnętrzeń, czas żeby autor zwycięskiej fotki się wypowiedział

Coś w tym kierunku...

hmm, no nie chcę mówić zanim nie odezwie się zapytany - i w żadnym wypadku proszę tego nie odbierać jako bufoniastego zapyzienia (sam poddaję się krytyce w moim wątku w galeriach, choć mało kto z tego korzysta).

Spoko; jeśli chodzi o krytykę. Jak sam wiesz/wiecie, że za dużo nie pokazałem na forum. Mimo, że rocznica już minęła A może to mój wybór? Póki co uczę się patrzeć i fotografować. A na własną stronkę też pewnie niedługo przyjdzie czas.

Wracając do tematu - wirtualny, oznacza wprost "możliwy", a potocznie jest rozumiany jako pewien wytwór współczesnej elektroniki. Gdyby było Świat obok nas, Poza światem, Mój świat etc, to OK, ale tutaj nie kumam bluesa.

Być może masz rację. Coś w tym jest.

Dzięki i pozdrawiam,
Zielony

[kami74]

Kami, bądź rozsądny chłopak i nie przywiązuj aż takiej wagi do battle'ów...

PS. Kto trzymał aparat??

Nie przywiazuje do battli nie wiadomo jakiej wagi ale jak juz startuje to sie troche angazuje i tyle. A aparat trzymał baaaardzo chybotliwy statyw Velbona. pozdr

[Kubaman]

zielony, dzięki za posta
ja tam może i nie zrozumiałem idei, ale grunt to się dobrze bawić.

co do ostrości, to ja nic nie wspomianłem - wyostrzanie tutaj wręcz zabiłoby ciekawy efekt. Ale szumy.... fuj, mogłeś się postarać, naprawdę wrażenie pozostaje, ze się nie przyłożyłeś

[Zielony]

Ale szumy.... fuj, mogłeś się postarać, naprawdę wrażenie pozostaje, ze się nie przyłożyłeś

Szumy??? Chciałeś chyba powiedzieć, że ZIARNO* :-D
Ziarna mój PS 7 nie usuwa niestety


*tak tak, też kiedyś oglądałem - ale wyrosłem