Chyba nie do końca wiesz, co piszesz. Co to znaczy "niekoniecznie muszę mieć wizjer" w zestawieniu z oczekiwaniem zastosowania tej samej optyki, którą masz? Bezlusterkowiec bez wizjera nadaje się praktycznie tylko do obiektywów krótko- i średnioogniskowych, małych, lekkich i stabilizowanych. Ponadto jeżeli w ogóle do bezlusterkowca jest dedykowany EVF, to zawsze zostaje dylemat, czy korzystać z niego, czy z lampy w sankach, a ona często się przydaje. Canony serii R są przede wszystkim drogie i pełnoklatkowe, jednakże tak się składa, że formatu FF żadne APS-C nie zastąpi, ale do niego nie masz standardowego zooma, a to jest następny wydatek, i kawał kloca do noszenia, natomiast w formacie APS-C zastosujesz całą swoją optykę. Póki co jeszcze C 80D jest całkiem rozsądnym wyborem.