EFS 55-250 jest ok-ejszy
EFM 55-200 konczy sie kolo 135mm, potem jest optycznie mizeria. EFS da sie do 200mm, jeszcze na swietle zyskujesz
kontrowersyjna teza. dla mnie jako teleobiektyw powyzej 200mm to dopiero 70-300 II przestaje byc za maly, choc nadal jest za lekki do pracy (ale nie za ciezki do wozenia w plecaku)