Dawniej A1, F1N, EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I i II i III , M DYNAX 505si , 7000 i 8000i , P K1000, ME SUPER, SUPER A , Fuji X-E1, X-T1, X-T2 , Nex5, A7 I ,II i III. Nikon F-601, 801s , Z6obecnie: A7 IV , Nikon J1, Canon F1N , Kodak SIX20 , WELTI Ic i M42 moja strona II MM II IG II FB II 35photo II 500px II 1x.com
No bo to jest kwestia wiele razy przeze mnie poruszanego tematu systemu identyfikacji "swój-obcy" w produktach Canona. Przerabiałem to z lampami błyskowymi i chyba we wszystkich korpusach przed C 550D ten temat był obecny z obiektywami firm trzecich.
Sprawa baterii być może była grzana, gdy pierwszy bezlusterkowiec zasilany LP-E17 wchodził na rynek, ale to było lata temu, mnie to wtedy nie interesowało, i nawet nie zauważyłem, aby coś się działo wokół tego tematu. Dopadło mnie teraz i widzę, że poniżej 50 PLN można kupić różne zamienniki, które nie współpracują należycie, ale za 129 PLN jest model firmy Newell, który pewnie ten potrzebny chip ma, i jest on ponad 2 x droższy od zamiennika tej samej firmy, który go nie ma (58 PLN), a oryginał Canona kosztuje od 197 PLN w górę, co jest bandycką ceną, i jak na dłoni widać, o co w tym wszystkim chodzi. Bateria to nie jest jakiś hiper wynalazek na dzisiejsze czasy i trzeba tylko złej woli, aby coś użytkownikowi utrudnić.
Nie mogę też wyjść ze zdziwienia, że EVF, który ma dużo mniejszą powierzchnię wyświetlacza LCD od zewnętrznego wyświetlacza, żre więcej prądu od niego. Polityka firmy rysuje się więc tak: jak chcesz mieć EVF, to damy ci kiepściutką baterię i duży pobór mocy na tym wyświetlaczu, abyś kupił więcej naszych oryginalnych baterii.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Chodzi o czipy, chodzi. Canon stosuje system identyfikacji swój-obcy, a to, co opisałeś, to jest kliniczny tego przykład. Tak samo "no-name" LP-E17 pokazuje wskaźnik ładowania w C 1200D a nie pokazuje w M5, bo Canon zdecydował, czy ma to robić, czy nie na podstawie identyfikacji. Zobacz, co Canon zrobił w modelu C 250D- brak środkowego pinu w stopce lampy, ale lampy dedykowane będą współpracować z aparatem, bo Canon potrafi przekierować ten brakujący kontakt na nadmiarowy styk informacyjny w stopce. Tak, czwarty styk informacyjny w stopce lampy od zarania systemu EOS służy systemowi identyfikacji swój-obcy. Lampy do aparatów innych firm realizując takie same funkcje obywają się trzema dodatkowymi stykami, a Canon ma ich 4. Te styki informacyjne powodują czasem totalną niemożność wyzwolenia lampy obcego producenta de facto dedykowanej do systemu Canona i jedynym obejściem tego problemu jest pominięcie styków info przez przewodzenie prądu jedynie po styku centralnym za pomocą odpowiedniej kostki redukcyjnej.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.