ja mam akurat oryginał (i dodatkowo dwa plastikowe wytwory chińskich rolników i trzeci z uciętym kablem) bo wydawało mi się w mojej naiwności że oryginał będzie jakoś wybitnie lepszy lepiej zbudowany, wtyczka będzie "działać" znaczy ma ruchomy metalowy element który chyba miał pełnić jakąś funkcję - mniemam że zatrzasku na kołnierzu tego gniazda z trzema drucikami - ale nic bardziej mylnego działanie jest zbliżone do pracy komplentnie plastikowego chińskiego zamiennika za 15zł
a nawet bym powiedział że jeszcze dziwniejsze. chiński zamiennik zamarza w temp ok. -15 stC i przestaje działać - miedziane blaszki w środku się sklejają od zimna
- czy oryginał zamarza? nie wiem - może kiedyś sie dowiem.
--- Kolejny post ---
dla mnie wężyk jest idealny bo potrzebuję prostych funkcji - naciskam otwiera migawkę - blokuję - jak mi sie znudzi robienie zdjęcia odblokowuję i zamyka migawkę - i to wszystko af ma się nie ustawać (naciśnięty do połowy) bo jak robię zdjęcie to af jest już ustawiony i nie ma potrzeby żeby sie ustawiał ponowniewężyk canona lub chiński zmiennik to realizuje - wszystkie inne ustawienia wężyka są dla mnie zbędne, mam wyzwacze radiowe ale używalem ich w innym celu
naciskam spust na jednym korpusie a na drugim korpusie spust naciska się sam wyzwolony radiowo w "tym samym" momencie.