Pokaż wyniki od 1 do 10 z 20

Wątek: Cyfrowa fala powodziowa zalewa

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    48
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    A ja sie ciesze ze sa fajne zabawki I mam w nosie czy komus przeszkadza "zalew cyfrowej tandety". I dalej bede z każdego airshow po kilkanaście fotek na forum wrzucał :-P

  2. #2
    Bywalec Awatar Przemo(c)
    Dołączył
    May 2006
    Wiek
    48
    Posty
    116

    Domyślnie

    Hmmm, właśnie dziś tez się nad tym zastanawiałem i doszedłem do wniosku, że ci, którzy dają się ponieść tej fali i tak będą sobie mogli pomarzyć o dobrych zdjęciach, więc don't worry, my friends. Myślicie, że posiadacz jakiegoś kompakta myśli o eLce lub dodatkowej lampie błyskowej? Jemu to lata, pewnie w 90% przypadków nie wie, że coś takiego istnieje, a 99,99% nie zdaje sobie sprawy z kosztów takiego sprzętu. Widzi zdjęcie jastrzębia w przyrodniczym albumie i wydaje mu się, że wyskoczy z psem na pole i sam napstryka takich zdjęć. Tak więc IMHO dobrych zdjęć nie przybędzie, a cyfrowa fala nie przekłada się na ilość zdjęć wartych uwagi. Ot, takie tam imieniny u cioci prztyknąć czy film nakręcić aparatem. A lustrzanka? A co to jest? Nie da się celować przez ten ekranik z tyłu? Eeeee i ty dałeś trzy kawałki za ten aparat? Zobacz, a ja mam zuma 100 x

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •