Macie rację, pierwsze, co mi się nasunęło, to „dlaczego dzieciaki miały komunię w bunkrze przeciwlotniczym?”. Co do samych zdjęć – mi szum nie przeszkadza, ale nie jestem wrażliwy na takie ‘dodatki’. Bardziej czepiłbym się kadrów – wszystko w jednym stylu, ‘oklepane’, IMO zbyt szerokie.
Moim zdaniem nie jest tragicznie – widząc temat spodziewałem się czegoś znacznie gorszego. Nie wiem, czy można powiedzieć „jest dobrze” – było by to chyba zbyt pochlebne. Jest poprawnie. Tyle, że ja robiąc ‘poprawne’ zdjęcia (z małymi uszczerbkami w stylu ciut za długi czas i poruszenie postaci) nie wybieram się robić reportażu z uroczystości. Ale takich magików nie brak…
A sama forma podania zdjęć i stosunek do klienta - z tego co piszesz - naganna.
Odpowiedz z cytatem