Kolejne spostrzeżenia.

W przypadku ręcznego ostrzenia na korpusie M5 z TC i obiektywem np. EF 1,8/50 w pomieszczeniu, gdy powiększy się obszar nastawiania ostrości, to obraz w celowniku zaczyna nieznośnie migotać. Wywalenie elektroniki z telekonwertera całkowicie eliminuje ten problem.

AF z TC na M5 i obiektywami 1,8/50 i 2,8/40 nie ostrzy precyzyjnie i zawsze daje lekki BF. W widokach 100% różnica w porównaniu do ręcznego ostrzenia jest znacząca. Przy okazji należy stwierdzić, że ostrzenie ręczne z wykorzystaniem EVF i powiększenia obrazu daje taką precyzję, która może zmienić zdanie na temat możliwości posiadanej optyki bardzo na jej korzyść. Jeżeli korzystając z AF mamy zastrzeżenia co rozdzielczości obiektywu, to bardzo możliwe, że nie poznaliśmy jego prawdziwych możliwości próbując ostrzyć ręcznie z EVF.