Witam,
Planowałem zakup R6 z obiektywem Canon 100-400 ISII, no ale trochę mi się finansowo nie zepnie (i to raczej się szybko nie zmieni), a więc teraz plan jest na R + sigma 60-600. Sprzęt czysto do amatorskich zastosowań, czasami wyjazdy w Bieszczady żeby pofocić zwierzynę - i tutaj pytanie do użytkowników takich zestawów, czy zestaw ten daje radę przy ogniskowej 600 z ręki (wiadomo puszka nie ma stabilizacji, ale czy stabilizacja w obiektywie jest wystarczająca), szczególnie gdy jest zachmurzone niebo i raczej światła dużo nie ma ???. Czy zestaw ten do zastosowań jak podałem (przyrodnicza fotografia - amatorska) ma sens ? Wiem, sony A7 III jest w podobnej cenie i ma stabilizowaną matrycę, ale miałem puszkę w rękach i źle mi się ją trzyma, poza tym mam szkła canona (24mm, 17-40mm, 70-200mm) miałem też 400mm ale okazało się że stałka mi nie pasi więc się jej pozbyłem stąd pomysł na zooma. Poproszę o sugestie.