Mnie bardziej przeraża ciągła praca stabilizacji i ruchy soczewek podczas marszu i noszenia zestawu na pasku... słychać jak walczą z każdym ruchem i obawiam się o trwałość. Ustawiłem aparat na najkrótszy czas do wyłączenia, ponadto przycisk do uśpienia aparatu i dodatkowo podczas marszu dezaktywuję stabilizację na obiektywie. Zdarzało się, że aparat wybudzał się i soczewki pukały.
Wpinam body do uchwytu Peak Design na pasku plecaka to przynajmniej nie dynda na szyi i ekran niczego nie dotyka. Uspokaja się szybciej.Czas do wyłączenia oczywiście najkrótszy.
Jeśli szkło jest wpięte przez adapter to wyświetlenie zdjęcia zatrzymuje IS.