Ja z przyzwyczajenia nie wyłączam aparatu, zdjęcia robię spacerując bez czatowni i zasiadek. Dzięki szybkiemu dostępowi, udało mi się w ten sposób w tym roku złapać zimorodka i dudka w locie To są ułamki sekundy.
W obiektywie aktywowałem opcję szybszego AF przez USB dock, ale jakoś nie odczuwam różnicy w porównaniu do nastaw standardowych, nie wiem z czego to może wynikać? Może przejściówka spowalnia komunikację z body...???