U mnie odpada upychanie sprzętu po bocznych i przednich kieszeniach, bo jak noszę do pracy, to w w nich mam portfel, dokumenty, kalendarz, dwa komplety kluczy i inne bezdety, które normalnie by było w babskiej torebce. Więc jeszcze dla dwóch obiektywów lub jednego i lampy musi być miejsce w głównej komorze i tej małej mekko bym jednak chyba nie wybrała (choć na wycieczki za miasto to już by się nadała, ale nie można mieć wszystkiego).
can-on, dzięki ten tamrac mi się wydaje taki jak trzeba wielkościowo i jeśli chodzi i kieszeń z przodu. Krzykliwy aż tak na szczęscie ten model nie jest.
Widziałam kiedyś w stacjonarnym sklepie coś podobnej wielkości w kolorze piaskowym i za prawie 300 zł. Solidnie zrobiona i wyglądała z zewnątrz niepozornie, ale nie mam pojęcia, jaka to firma była.