Który obiektyw z tych czterech?

[Vitez]

No i pojawił się zgryz... :neutral:
Jak się ma ten Pentacon do Taira?

Lepszy, drozszy, rzadszy.

[Przemo(c)]

No to licytujemy Pentacona. Dziękuję za porady i sample zdjęć. Mam nadzieję, że uda mi się wygrać tą aukcję.

pzdr

[Vitez]

No to licytujemy Pentacona. Dziękuję za porady i sample zdjęć. Mam nadzieję, że uda mi się wygrać tą aukcję.

Ja chyba ze 2 czy 3 razy mialem taka nadzieje ale Pentacony, ktore licytowalem osiagaly kosmiczne (tzn dla mnie nieakceptowalne) ceny... dlatego w koncu wzialem Taira.
Dzieki takim niektorym aukcjom z licytacja o M42 zaczalem naprawde wierzyc w dodatkowe konta/znajomych sprzedawcow byle tylko podbijac cene

[Przemo(c)]

Ja jednak nie tracę nadziei i ducha nie gaszę. Relacja z licytacji w niedzielę. :-D

[rozsądny]

Ja jednak nie tracę nadziei i ducha nie gaszę. Relacja z licytacji w niedzielę. :-D

No i się nie odezwał. pewno nie przeżył ceny A poważnie, piszę, bo temat może się wielu jeszcze przydać. Pentacon jest lepszy niż jego drugi enerdowski kuzyn i ma "wygodniejszą" obudowę. Warto je taszczyć w teren dla jasności, która ułatwia nastawianie ostrości. Tair miałem (no właśnie - miałem). Ale też jest całkiem niezłym obiektywem. Jeśli nie przeszkadza sposób nastawiania ostrości, można kupić. Pozostałych nie znam. Padło też ostrzeżenie przed obiektywem lustrzanym. Jeśli dobry, a tu ruskie są w czołówce, to ma dwie zalety - krótszy i lżejszy niż soczewkowy o tej samej ogniskowej. A tu rozmiar ma znaczenie. Nawet na statywie. Chyba, że mamy podnoszone lustro. I choć z reguły ciemne (8), to jednak sporo zalet. Pentacon 500 sprzedałem, nie tylko dlatego, że wielki i ciężki, ale optycznie słabszy niż 300. Miał jednak dużą zaletę. Wygodny do siadania futerał :mrgreen