A więc dorobiłem się triggera YN-E3 i udało mi się nawet dojść do porozumienia między wszystkimi lampami a triggerem. Mam dwa pytania - bo jak sądzę, coś robię źle

1. Canon 430ex III-RT reaguje wyraźnie wolniej niż YN600EX. Nie wiem czy to kwestia preferencji Yongnuo/Yongnuo, czy czegoś innego, ale ewidentnie jest ok. 0,5s opóźnienia między błyskami mimo, że lampy są w tej samej grupie.

2. Nie jestem w stanie kontrolować ani zooma ani ekspozycji w lampie canonowskiej. Yongnuo reaguje na wszelkie zmiany, natomiast Canon udaje, że nie widzi i nie słyszy. Czy pomijam jakieś ustawienie, czy po prostu ta współpraca Yongnuo/Canon ma takie ograniczenia?