To "nasankowe" światło miało być na śluby - moje główne na aparacie (odbite od sufitu), a do tego jakieś w tle, gdzieś w ciemnych kątach sali. Więc na początek mam to - potem zobaczymy, jak będą rosły apetyty![]()
To "nasankowe" światło miało być na śluby - moje główne na aparacie (odbite od sufitu), a do tego jakieś w tle, gdzieś w ciemnych kątach sali. Więc na początek mam to - potem zobaczymy, jak będą rosły apetyty![]()
Patrzę na to raczej w ten sposób, że do istniejącego setupu (lampa na body) dokładam dodatkowe źródła światła, więc to nadal progres. Co z tego będzie docelowo - wiedzieć mi niepodobna. Na razie mam 430EX-RT w domu, w drodze jest YN-600 i akcesoria. Sprawdzę jak się walczy z dodatkowym punktem świetlnym i być może kolejnym krokiem będzie właśnie transmiter![]()
A więc dorobiłem się triggera YN-E3 i udało mi się nawet dojść do porozumienia między wszystkimi lampami a triggerem. Mam dwa pytania - bo jak sądzę, coś robię źle
1. Canon 430ex III-RT reaguje wyraźnie wolniej niż YN600EX. Nie wiem czy to kwestia preferencji Yongnuo/Yongnuo, czy czegoś innego, ale ewidentnie jest ok. 0,5s opóźnienia między błyskami mimo, że lampy są w tej samej grupie.
2. Nie jestem w stanie kontrolować ani zooma ani ekspozycji w lampie canonowskiej. Yongnuo reaguje na wszelkie zmiany, natomiast Canon udaje, że nie widzi i nie słyszy. Czy pomijam jakieś ustawienie, czy po prostu ta współpraca Yongnuo/Canon ma takie ograniczenia?
Sterownik YN-E3 pierwsza czy druga wersja ? Ja mam II wersje i tylko ekspozycją się da sterować zarówno w YN jak i canon 600exII.
Także u Ciebie podejrzewam kwestia starego softu i dlatego nie widzi 430III
Ja mam wersję z rzymską II i bardziej niż kontrolą zooma przejmuję się tym delayem. To jest normalne, że canonowska lampa odpala później? Przecież będę miał duchy na zdjęciu przy dwóch niesynchronizowanych błyskach.
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200
Nie, no coś jest ewidentnie nie tak. U mnie tego nie ma.