EOS 550D, 6D, M2, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1, Sigma 4-5,6/70-300 DL, Sigma 3,8-5,6/28-135, Vivitar 3,5/100 Macro, EOS 620 i 650 + EF-M, Yongnuo YNEX600-RT, Olympusy OM-2N, OM-4 stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm
Wyolbrzymiasz ;-) Statyw na ostatnim zdjęciu jest przeznaczony do monopoda i nóżki składają się ku górze. Ten mój "gimbal" po złożeniu (ca 30 sekund na luzie w tę lub z powrotem) to jest taka kostka, którą mogę złożyć z tym statywem, i to zajmuje w kupie mniej miejsca objętościowo, niż ten obiektyw T 100-400, i nic się o siebie nie obija, albo mogę z tego zrobić dwa pakunki. Sam "gimbal" zresztą sprawdza się także na dużym statywie, który sam w sobie jest klamotem, i jakoś trzeba go zabrać, a rasowy gimbal waży kilogram lub sporo lepiej, i ma zdecydowanie większe gabaryty od mojego. Mój waży w pełnej konfiguracji 436 g (dwie płytki płaskie, jedna płytka L, dwie obrotnice plus jedna klamra), a złożony mieści się w przeciętnej przegródce na przeciętny obiektyw, zresztą statyw luzem też. Drugi mały statyw, na pierwszych zdjęciach, składa nogi do dołu, ale jest lżejszy i można go sobie nawet za pasek wsadzić. Jak się opanuje pewne myki, to da się każdy z nich nosić z założonym "ustrojstwem" na pasku na ramię, gotowy do akcji, albo przypiąć do aparatu i nosić razem na jego pasku, kiedy się już jest w terenie. To nie jest aż taki ciężar.
Obiektyw z uchwytem statywowym można też mocować do obrotnicy na pionowej płytce rezygnując z płytki L, przez co waga gimbala spada do poniżej 300 g. Możliwości konfiguracji jest sporo.
Ostatnio edytowane przez atsf ; 11-01-2021 o 05:27
EOS 550D, 6D, M2, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1, Sigma 4-5,6/70-300 DL, Sigma 3,8-5,6/28-135, Vivitar 3,5/100 Macro, EOS 620 i 650 + EF-M, Yongnuo YNEX600-RT, Olympusy OM-2N, OM-4 stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm
nie no... po przemysleniu, w sumie wychodzi na to, ze prawie caly ten metalowy bajzel moze byc na statywie, w aparacie tylko plytka, wiec to sie lepiej pakuje niz zaczepiony na stale L-bracket (wczoraj sam sie zdziwilem jak zdjalem bracket z 6D2, bo nagle w rece mialem aparat dokladnie wielkosci 70D). a ze na statywie tych wichajstrow wiecej to w twoim przypadku zadna roznica, bo jak juz kminisz z gimbalem, no to umowmy sie ze nie sa to szpeje na lekki gorski trekking
musialbym takie cos wyprobowac i ocenic. po 2,5 roku z 6D2 w duzym stopniu przywyklem do upierdliwosci tego bracketa, a polubilem bardzo mozliwosc noszenia aparatu za "petelke" wystajacej pionowej krawedzi. ale pomysl jest nieglupi
jak jest ze sztywnoscia tego wszystkiego?
Sztywność nie jest idealna, albowiem płytki mają swoje ugięcia wynikające ze sprężystości materiału i wielości połączeń (bardzo delikatne, ale mają)stosownie do masy zawieszonego sprzętu, no i na pionowej obrotnicy zachodzi niewielkie przekoszenie, bo łożyskowanie jest krótkie i dostosowane do pracy w pozycji horyzontalnej. Nie mniej jednak ten brak sztywności i przekoszanie się aparatu występuje praktycznie tylko wtedy, jak zapnę T 100-400 z jakimś korpusem, no i daje się to skompensować albo ustawieniem dolnej obrotnicy na głowicy kulowej, albo w jarzmie statywowym obiektywu. Tragedii na pewno nie ma. Czujnie to skręcając nie ma też wielkiej obawy, że coś puści. Pionową obrotnicę przeważnie dodatkowo ustalam śrubką M5 przez szczelinę płytki w gniazdo odkręconego jaskółczego ogona. Kupowałem cztery różne typy obrotnic, a ten jest najlepszym wyborem biorąc pod uwagę jego parametry użytkowe: lekki (76 g), płynnie się obraca i ma znikome luzy tylko pod dużym obciążeniem. Z budżetowego sprzętu tylko Andoer może się równać pod względem komfortu obsługi, ale jest wielki i ciężki. Całość nie jest tania, bo obrotnice kosztują ca 20 USD sztuka (są tylko na eBay), płytki z jaskółczym ogonem kosztowały mnie ca 60 PLN za dwie, mała klamra ok. 30-40 PLN, no i zwykła płytka L ca 30 PLN, czyli wszystko ca 300 PLN, ale jest to rozbieralne i konfigurowalne na wiele sposobów, a nie jeden wyspecjalizowany kloc.
EOS 550D, 6D, M2, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1, Sigma 4-5,6/70-300 DL, Sigma 3,8-5,6/28-135, Vivitar 3,5/100 Macro, EOS 620 i 650 + EF-M, Yongnuo YNEX600-RT, Olympusy OM-2N, OM-4 stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm
EOS 550D, 6D, M2, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1, Sigma 4-5,6/70-300 DL, Sigma 3,8-5,6/28-135, Vivitar 3,5/100 Macro, EOS 620 i 650 + EF-M, Yongnuo YNEX600-RT, Olympusy OM-2N, OM-4 stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm