Jeśli zupełnym przypadkiem mowa o mnie (Nikon/Sony) to żadnym "spcecem" nie jestem, bo po raz drugi w życiu robiłem zdjęcia samolotów na Airshow w Gdyni. Tu podziękowanie dla @Bangi za świetny tutorial , który dużo wyjaśnia jak wykonać takie foty: https://www.canon-board.info/threads...4%99c-TUTORIAL i jest dla mnie autorytetem w tej dziedzinie fotografii. Poprzednio robiłem 5D III z EF 70-200 2.8 L USM IS + TC x1.4 i wszystko poszło do śmietnika, bo nie byłem zadowolony z ich jakości.
Piękne foty zrobiłeś i duża tu zasługa Sigmy 150-600, która raczej dominowała dopięta do różnych aparatów. Nie spinaj się proszę, gdy piszę o tym, że obecnie podobne zdjęcia można zrobić dowolnym nowym oraz starszym kilkuletnim bezlusterkowcem o ile ma się jako takie pojęcie jak go używać.
Piszę bez żadnych złośliwości, bo widziałem mnóstwo fajnych zdjęć z wielu różnych aparatów z tego wydarzenia i wiadomo że FPS i stabilna ręka fotografa przy takim zestawie mają tu duże znaczenie a klejący się do obiektu AF dodatkowo w tym pomaga.
ps.
Foty Lim-2 (nr boczny 602 i znaki rejestracyjne SP-MIG) oraz SBLim-2 (nr boczny 006 (SP-YNZ) to cukiereczek i pamiętam jak trudno było je "strzelić" razem
ps.2
Jak wstawiasz to warto opisać fruwacza na zdjęciu. Przynajmniej ja tak robię, bo nie wszyscy wiedzą co jest na zdjęciu.
Pozdrawiam