Istotą problemu jest tutaj zmniejszanie ilości kolorów po odszumieniu przez co występują mało płynne przejścia tonalne. Nie ma tu nic do rzeczy, że akurat ta fota nie wymaga odszumienia. Miałem ten sam problem z NI, zarówno w wersji 5.0 jak i 5.2 (obie wersje pełne). Pomogło uruchamianie NI jako wtyczki z poziomu Photoshopa.