BATTLE Cage - I Wielki turniej CB

[MMM]

a dlaczego ?? uważam (to nie tylko moje zdanie), że poziom finału jet hmm.. żenujący ??

Trochę przesadzasz, to że zdjęcie nie trafiają w twój gust to jeszcze nie żenada.

[mattnick]

Panowie, jednym słowem - kicha. Pierwsze foto - ta kobieta wygląda jakby była matką zastępczą, zero radości w tej focie. No a jeśli chodzi o foto z wodą - cóż, jakoś przypomina mi moje sprzed kilkunastu postów Potwierdza się reguła, że jest co oglądać w półfinale, a w finale to różnie bywa

jeden z komentarzy

[MMM]

Ponieważ nie awansowałem do finału to wystawiam poza konkursem

RADOŚĆ

źródło

[Cichy]

Ponieważ nie awansowałem do finału to wystawiam poza konkursem

RADOŚĆ

źródło

Bije na głowę fotki konkursowe

[muflon]

RADOŚĆ

źródło

Dla mnie pierwsze miejsce :-D

[Quadrifoglio]

Sorry, że tu ale nie mogę się powstrzymać (nie ma sprawy przeniesione - Jac) - proponuję dogrywkę albo rzuty karne co by się zawodnicy postarali na finał

[jacam]

Komentarz żony zza pleców: "żeby ona się chociaż uśmiechała...". Prawdę mówiąc bydwie fotki mi się średnio widzą. W porównaniu z "ucztą dla oczu i ducha" jaką nam urządzili autorzy w II etapie, to tu jest hmm... no moim zdaniem nie najlepiej.

Czy wszystko musi być podane prosto z mostu, jeśli nie będzie na zdjęciu uśmiechniętego dziecka pluskającego się w wodzie to już jest bee. Tutaj radość jest właśnie w brzuchu i dopiero się pojawi. Wszyscy którzy posiadają dzieci dobrze wiedzą o czym pisze, dla innych pewno to jest abstrakcja.

[Cichy]

IMHO motyw z ciążą mógłby być radosny, ale ten akurat nie jest..

[aptur]

Czy wszystko musi być podane prosto z mostu, jeśli nie będzie na zdjęciu uśmiechniętego dziecka pluskającego się w wodzie to już jest bee. Tutaj radość jest właśnie w brzuchu i dopiero się pojawi. Wszyscy którzy posiadają dzieci dobrze wiedzą o czym pisze, dla innych pewno to jest abstrakcja.

Różne są rodzaje radości. Czasami jest ona przepełniona lękiem i wielką niewiadomą. Taka też potrafi być radość i właśnie o tym mówi to zdjęcie.

[lemina]

Czy wszystko musi być podane prosto z mostu, jeśli nie będzie na zdjęciu uśmiechniętego dziecka pluskającego się w wodzie to już jest bee. Tutaj radość jest właśnie w brzuchu i dopiero się pojawi. Wszyscy którzy posiadają dzieci dobrze wiedzą o czym pisze, dla innych pewno to jest abstrakcja.

Jacam: nie wszystko musi być podane prosto z mostu. Dzicko w brzuchu to nie tylko radości, ale równiez smutki. Niestety Pani na zdjęciu myśli raczej o smutku, bo gdyby myślała o radości, to by się chociaż troszkę uśmiechnęła. A tak? Niestety wygląda jak ktoś, kto za przeproszeniem zastanawia się nad rozstępami Nie odbieram tej rotki jako radosną ani jako kobieta, ani jako kobieta w ciąży (a podobno kobiety mają większą wrażliwość emocjonajlną ) . Oczywiście to kwestia personalna, ale dla mnie ta fotografia naprawdę nie obrazuje tematu.