Oczywiste, że jest okrojony w stosunku do tego co "widzi" obiektyw. Ogniskowa 80mm to jednak węższy kąt widzenia niż 50mm.
Kolega pazurek chyba najlepiej przedstawił na czym to polega od strony praktycznej.
Chyba łatwiej zwiększać matrycę do FF (co jak widać po 5D da się zrobić i kwestią czasu są następne) niż burzyć cały system oznaczeń optyki i wprowadzać osobne oznaczenia dla cyfry i analoga. Bo na śmierć tego drugiego się nie zanosi. A tak tylko okres przejściowy z cropem, a potem wszystko wróci do "normy".
Oakhallow