Ja mam pięć obiektywów Nikkor 50/1.8, każdy inny (Ai, AI-S, D, AF-S, Z). Dlaczego tyle? Mam 8 analogowych korpusów Nikona, 2 cyfrowe z bagnetem F i 1 bezlustro z bagnetem Z. W tych analogach 50 mm robią mi za zatyczki. Podpinałem je (tak dla jaj, tzn by sie przekonać) przez FTZ do Z7II, a to wymagająca matryca 45 Mpx. Zresztą na 36 Mpx D800 każdy z tych Nikkorów F był mydlany, prawie nie do użycia na f/1.8. Natomiast Nikkor Z 50/1.8 to absolutnie inna liga. On w pełni otwarty jest ostrzejszy niż moje portretowe Sigmy ART. Proszę więc nie uogólniać gdy mowa o 50/1.8 od Nikona.
Ai to masakra, na 1.8 mgła, Ai-S i D też mydlane, ale mniej, AF-S lepsze od D. Potem przepaść i super ostry Nikkor Z.
50 mm mam też 4 (różne) Heliosy na gwint, kolejny Helios do Kieva 19 (bagnet Nikon F!), 2 Jupitery (Kiev i Zorki), Industara (FED), Pancolara (Praktica), Pentaxa M f/1.7, no i Summara 50/2 do Leica, z 1934 roku.
Czyli w sumie 19 obiektywów 50 mm
EDIT - Heliosy mają 58 mm. Za to mam trochę innych standardów, ale nie 50 mm, bo w średnim formacie to 80 mm.