
Zamieszczone przez
sliwa240
Może i tak jest, tak się składa, że kupowałem niedawno TV i obok siebie stał Oled i nie oled, wybrałem zwykły ze względu na to, że obraz był zbyt przesycony, ostry i dokładny. I tu jest podobnie mam wrażenie, że te obrazy z sonych są takie jak w porównaniu oled, a mi po prostu coś takiego nie leży(dlaczego? nie wiem.)
Co do profili przejrzałem pół youtuba - z rozwiązaniami "how to make canon colors on sony" i nikt nie osiągnął podobnego efektu najbliżej był płaty EOSHD, ale to nadal nie to. Nie zraziłem się, dalej szukałem usprawiedliwienia dla sony. Obejrzałem masę galerie sampli na dpreview i z puszek i po obiektywach, później kopałem w porfilach na insta fotografów w S. później to samo zrobiłem dla C i N i 90% bardziej leży mi C i N
Niekoniecznie z tymi JPGami - zdjęcia robiłem zawsze w rawach + JPG - i 80% i tak obrabiałem w LR. I też myślałem, że nie powinno być różnicy ale pobrałem darmowe sample RAWY z S. C. i N. i wynik taki jak wcześniej wole konkurentów S.
Może też napiszę, że głownie skupiałem się na zdjęciach portretowych w plenerze - gdzie przesadna ostrość nie jest, aż tak ważna? I to jakby ukształtowało moje postrzeganie.
Brzmi bardzo sensownie i logicznie! w skrócie co proponujesz R czy jaki inny model ?