
Zamieszczone przez
r_m
Zazwyczaj nie jestem zwolennikiem fotografowania ścian, chodników i innych testów, ale w przypadku obaw o wady techniczne sprzętu polecę właśnie to.
Stań naprzeciw ściany, wyceluj w nią pod kątem prostym, zrób serię zdjęć próbnych z różnymi ustawieniami.
Na pewno parametry takie, żeby uniknąć ryzyka poruszenia (bez stabilizacji i ze stabilizacją), na liveview (żeby pozbyć się ewentualnych niedokładności AF oddzielonego od matrycy).
Najlepiej z różnymi ogniskowymi, np. 18-28-35-50-100-135, na pełnej jasności obiektywu. Najlepiej, gdybyś mógł od kogoś pożyczyć jakiś na 100% sprawny obiektyw, o dużej jasności (choćby "50"), i zacząć test od niego.
O co chodzi: chodzi o sprawdzenie (z tym "wzorcowym" obiektywem), czy masz dobrze ustawioną matrycę w aparacie. Jeśli jest ustawiona krzywo, nawet gdy będziesz mieć idealny obiektyw, i idealnie ustawioną ostrość, bok zdjęcia może być nieostry. Gdy idealnie równo ustawisz aparat (prostopadle do ściany) lewa i prawa krawędź kadru będą w takiej samej odległości, więc nie powinno być różnic w ostrości (podobnie góra-dół).
Jak ten test przejdzie pomyślnie, sprawdzisz swój obiektyw. Zasada podobna - obiekty przy lewej i przy prawej krawędzi kadru mają być w takiej samej odległości od aparatu, jeśli będą w takiej samej odległości, i obiektyw jest sprawny, to powinny być tak samo ostre. Jeśli obiektyw jest niesprawny, coś na drodze światła jest "skrzywione", możesz uzyskać taki efekt, że obiekty położone w takiej samej odległości od aparatu będą miały różną ostrość. To jest powód do zwrócenia uwagi na obiektyw, tzn. do sprawdzenia go i ewentualnej naprawy w serwisie.
Jeśli testy wyjdą pomyślnie, i nie zobaczysz żadnych problemów, chyba pozostanie jedno, sprawdzenie użytej przysłony, oszacowanie odległości, wyliczenie głębi ostrości, i zastanowienie się, czy tu nie dałoby się czegoś poprawić w przyszłości.