No i fajnie. Dzięki za reckę.
Jako użytkownik od chwili zakupu nie odpinam jej z bagnetu i napisze tylko, że jest SIGMA 85/1.4 A DG DN a później długo, długo nic. Z dobrym aparatem i matrycą daje genialny obrazek prosto z puszki.
Tu bym polemizowałbym
Stawianie obok Samyanga AF 85/1.4 i porównywanie do SIGMY 85/1.4 A DG DN ma się jak porównywanie Trabanta do Passata (pisze jako użytkownik takowych, bo zakładam iż mało osób siedziało za kierownicą Trabanta z 6V instalacją z pierwszych wersji![]()
Zarówno Samyangiem , jak i Sigmą oraz Heliosem da się zrobić zdjęcia, ale.... W rzeczywistości wystarczy porównywać pełnowymiarowe zdjęcia z obu szkieł i od razu będzie można wskazać, która to SigmaO flarowaniu Samyanga też już dużo napisano
A winietowanie w potretówkach nie jest jakąś straszną wadą
Bardziej denerwuje mnie winieta sztucznie dodawana przez fotografów w postprodukcji
![]()