Dziwna jest ta myśl o uszkodzeniu ... Dziwna - niedziwna. Skoro pytam to najwidoczniej nie wiem☺ Z kolei nie wiem czemu zdjęcia miałyby wyjść nieudane. Ustawienie preferowanej wartości korekty błysku pokrętłem na lampie i zaniechanie wciśnięcia przycisku w jego środku (set)a zamiast tego wciśnięcie spustu migawki do połowy aktywuje wprowadzoną wartość korekty. Zdjęcia wychodzą bądź "jaśniejsze" (przy korekcie na "+") bądź "niedoświetlone" (przy korekcie na "-"). Widać zatem, że pomimo niewciśnięcia "set" korekta zostaje aktywowana. Zastanawia mnie tylko czemu w instrukcji o tym nie wspomniano. A po co to wszystko? Pominięcie "set" i przejście od razu na poziom aparatu to zawsze jeden ruch mniej - czas☺