czy na analogu masz Problem to tego nie wiesz do konca. w jaki sposob sprawdzales? zeby organoleptycznie porownac to trzeba zrobic zdjecie o wymiarach geometrycznych takich jakie ma zdjecie z cyfry w skali 100 % , czyli wydruk wielkosci paru metrow .
Na analogach Problem byl nawet wiekszy niz w cyfrze , tyle ze z tego sobie nikt nie zdawal sprawy , gdyz pomiary nie byly tak latwe jak w cyfrze a czesto oceniano na malych wydrukach. Jesli bedziesz robil z 500d zdjecia 10*15 cm - tez beda ostre.
najprawdopodobniej masz zle przeprowadzona kalibracje puszki ( wlasciwie pary puszka-obiektyw) . jesli robiono to w servisie na typowej odleglosci ok 30 cm , to nic dziwnego.
A moze masz zla odlegosc matrycy ? - tego nie wiemy.
Te same toretyczne problemy AF jakie sa w d500 wystepuja w d60. Jak to bedzie w konkretnym przypadku do zadecyduje los. nikt przez siec nie powie na pewno. Sensory krzyzowe nie rozwiazuja problemu , nie chce mi sie wyjasniac dlaczego , potrafia dac gorszy wynik od liniowych , jesli te prawidlowo stosowac.
z ciekawosci zajrzalem na optyczne.pl do 60d - praca af i napisali to o czym wczesniej wpomnialem - jeden z obiektywow pracuje lepiej na 500d niz na 60d . Ogolnie tez kiedys odnioslem wrazenie ze AF w serii cxx jest jakby lepszy od serii cxxx ( dokladniejsze wykonanie , regulacja ? - nie wiem ) , ale wciaz bez mikroregulacji Problem jest duzy.
W sumie mozna powiedziec , ze w dslr zdjecie bedzie tak dobre jak na to pozwoli AF.
Moze akurat bedziesz mial szczescie , ze z Twoim obiektywym zaskrzyni , ale z innymi tak byc nie musi.
Aparat bez microregulacji to przyczyna frustracji - co zreszta przyzywasz aktualnie.