55k to już sporo. Aparat niby do 100k, ale w sumie już końcówka. Chcę by mi posłużył z 5 lat chociaż. Serwisowo Canon pewnie go i tak już porzucił.

33/36 to jest takie minimum jakie trafia mi analogowy canon z tym samym obiektywem czyli trafia lepiej od aparatu pod który ten obiektyw jest skalibrowany. W 60D można zawsze skalibrować w serwisie.

Ale używałem dwóch egzemplarzy 60D, i drugi z tym samym obiektywem (50mm stm) mnie szokuje że tak dużo zdjęć wchodzi, pudłowanie są jakieś pojedyncze klatki, ale generalnie zdjęcia można robić bez podglądania w czasie sesji. A na 500D sesja się nieraz zamyka nawet w 100-150 bo zdjęcia są duplikowane na wszelki wypadek, No jest dramat.
Bezlustra odpadają. 60D miałem w łapach, to wiem czego oczekiwać.