Dzięki za informacje, Odpuszcze go sobie i przejde tymczasowo na kabelek USB. Na dniach pomyśli się o czymś normalny, ale świadomość, że działa i że być może bez innych pinów też odpali jest pocieszająca, zwłaszcza w sytuacjach awaryjnych :-)
Dzięki za informacje, Odpuszcze go sobie i przejde tymczasowo na kabelek USB. Na dniach pomyśli się o czymś normalny, ale świadomość, że działa i że być może bez innych pinów też odpali jest pocieszająca, zwłaszcza w sytuacjach awaryjnych :-)