Ja tez przez dobre 20 lat używam głównie liniowych - i osobiście mam zero problemów z AF czy czymkolwiek.Jeżeli ktoś jeszcze miał doświadczenia z polarem liniowym (niekoniecznie negatywne), chętnie przeczytam.
ALE - przyznać muszę, że raz udało mi się problem wyprodukować, gdy jeszcze w zeszłym wieku założyłem radziecki liniowy filtr polaryzacyjny KMZ na EOSa 100 kolegi z obiektywem kręcącym mordką przy ustawianiu ostrości - wtedy rzeczywiście wystąpiło takie zjawisko, że w niektórych położeniach filtra nie potrafił ustawić ostrości. Ale na nowszych aparatach nigdy mi się to nie zdarzyło, niezależnie czy obiektyw się kręcił, czy nie.