Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200
@Jacek_Z Dyskwalifikuje? Zakładasz, że "bardziej zaawansowani userzy" będą chcieli nosić ze sobą jasne , gargantuiczne i ciężkie pełnoklatkowe obiektywy? Szczerze wątpię, podobnie jak w to, że kupią A7c ze świetną matrycą w zestawie z ciemnymi, plastikowymi wydmuszkami/zabawkami typu 28-60mm z f/4-5,6.
BTW - na podstawie czego uważasz, że "bardziej zaawansowani userzy" zamiast obiektywu ZEISS® Sonnar T* 35 mm F2 w RX1 będą woleli plastikowe/zabawkowe obiektywy z f/5,6 z aparatem A7c, które zniszczą całkowicie wyjściowe możliwości matrycy w tym aparacie? Uważasz , że A7c z gargantuicznymi jasnymi szkłami typu 35 mm f/1.4 będzie spełnionym marzeniem "bardziej zaawansowanych userów"?
Ostatnio edytowane przez candar ; 13-09-2020 o 09:27
Dawniej A1, F1N, EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I i II i III , N F-601, 801s , M DYNAX 505si , 7000 i 8000i , P K1000, ME SUPER, SUPER A , PROGRAM A, Fuji X-E1, X-T1, X-T2 , Nex5, A7 I i II obecnie: A7 IV , Nikon J1, Canon F1N , Kodak SIX20 , WELTI Ic i M42 moja strona II MM II IG II FB II 35photo II 500px II 1x.com
Ale kto każe zapinać ogromne stałki 1.4? Zapewniam cie, że takie szkło będzie rzadkością z A7c. Byłoby bez sensu kupować małe body, z którym się źle trzyma ciężkie szkła. No i kto szuka zysku na wadze używając 1.4? No i 1.4 do podróży? Po co?
Do tego będą podpinane małe ciemne 2.8
Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...
mnie sie koncepcja b . podoba.
do tego korpusu male lekkie stalki jak w czasach analogu o swiatlosile np 2.0 ( wielkosci jak helios itp , czyli na dzisiejesze warunki miniaturowe a mozna przeciez jeszcze mniejsze) i mozna miec rzeczywiscie kompaktowy zestaw o dobrej jakosci obrazowania i wymiennej optyce.
bardziej uniwersalne niz drogi FF ze stalym obiektywem - np rx1.
z czasem jak to u sony bywa juz zwyczajem cena spadnie do poziomu 1500 eu za nowy.
oczekuje sukcesu komercyjnego.
Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 13-09-2020 o 15:07
puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/
To tylko Twój punkt widzenia. Podobnie było w systemie Fuji z serią X-E oraz X-PRO (pseudo dalmierze), które momentami były droższe od serii X-T/X-H. Przez pewien czas użytkowałem aparat z serii X-E (pseudo dalmierz z EVF z lewej strony) i zdecydowanie przeszedłem na konstrukcję z "pryzmatem" pośrodku w serii X-T, w której pasowało mi wszystko. Generalnie każdy pseudo dalmierz z EVF z lewej strony jest ogołocony z funkcjonalności, gałek nastawczych i programowalnych przycisków kontrolnych , co potwierdza okrojona konstrukcja A7c w odniesieniu do standardowej serii A7. Jeśli ktoś potrzebuje i akceptuje minimalizację elementów sterujących funkcjami aparatu to lepiej niech kupi smartfona. W każdym innym przypadku przekopywanie się przez menu (a tym bardziej w Sony) jest rzucaniem kłód pod nogi użytkownikom aparatu. Bla, bla, bla reklamowe - typu: zrobiliśmy dla Ciebie nowy aparat zubożony o elementy sterowania abyś skupił się wyłącznie na naciskaniu spustu jakoś do mnie nie trafia. Na spadek ceny bym w ogóle nie liczył, bo to pierwszy aparat z nowej serii z bebechami z A7 III i nową koncepcją uchylnego LCD.
Seria Fuji X-E1, X-E2 , X-E3 oraz X-pro3 za 7.777 zł jest dla Ciebie również sukcesem komercyjnym?
--- Kolejny post ---
A tu mam identyczne zdanie
Ostatnio edytowane przez candar ; 13-09-2020 o 15:38
Dawniej A1, F1N, EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I i II i III , N F-601, 801s , M DYNAX 505si , 7000 i 8000i , P K1000, ME SUPER, SUPER A , PROGRAM A, Fuji X-E1, X-T1, X-T2 , Nex5, A7 I i II obecnie: A7 IV , Nikon J1, Canon F1N , Kodak SIX20 , WELTI Ic i M42 moja strona II MM II IG II FB II 35photo II 500px II 1x.com
i Cale szczescie , ze tak jest.
w tej materii mam wieksze zaufanie do siebie niz do innych , dlatego prezentuje moj punkt widzenia.
gdyby byla to dyskusja np o teorii wzglednosci , to prztoczylbym punkt widzenia Einsteina, gdyz w tej materii mam wieksze zaufanie do niego niz do siebie.
na ten temat sie nie wypowiadalem i nie zamierzamSeria Fuji X-E1, X-E2 , X-E3 oraz X-pro3 za 7.777 zł jest dla Ciebie również sukcesem komercyjnym?
ma to zwiazek z sony Taki sam jak sukces komercyjny Porsche , albo sprzedawcy precelkow - czyli zaden.
sukces Sony lub jego brak nie bedzie zalezal od tego czy fuji odniosl go czy nie.
Taki sam zwiazek jest z pogoda albo predkosciami osiaganymi przez Kubice w wyscigach.
Natomiast z doswiadczenia wiemy , ze sony po czasie znacznie przecenial swoje aparaty i dosc dlugo oferowal je wsprzedazy . nie znajduje powodu aby uwazac , ze tym razem tak nie bedzie.
byc moze nie, ale tego nie da sie wydedukowac - mozna jedynie trafnie odgadnac na zasadzie przypadku 50/50.
albo potanieje , albo nie - ekstrapolujac dotychczasowa polityke sprzedazy spodziewalbym sie przeceny po czasie.
Ostatnio edytowane przez Bechamot ; 13-09-2020 o 19:24
Nawiązując do Einsteina - uważasz, że warto poczekać 5 lat, aż A7c stanieje? I będzie to za powiedźmy 5 lat aparat poszukiwany z uwagi na niższą cenę, pomimo tego, że postęp techniczny nie będzie stał w miejscu przez ten czas?
Zajeżdżonego Canona 5D Mark III po wymianie matrycy można kupić już za 1,2k zł https://allegrolokalnie.pl/oferta/ca...ii-5d-mark-iii. Gdyby cały czas był w sprzedaży obstawiam , że jego cena sklepowa po 8 latach od premiery zapewne spadłaby z 12k zł do 6k zł w chwili obecnej. Ale nie jest produkowany, ponieważ zdaniem producenta byłby konkurencją dla 6D II i 5D Mark IV. Czy warto uśmiercać poprzednie modele po wejściu następnego? Na przykładzie Sony widać , że jest większe zapotrzebowanie na nowe aparaty sprzed kilku lat w niższej cenie, niż zajeżdżone korpusy wycofane z produkcji z przebiegiem powyżej 300.000 wyzwoleń migawki. MZ Canon uśmierca za szybko poprzednie modele , ale tym sposobem niejako wymusza zakup nowych i droższych konstrukcji przez fotografów, którzy boją się kupić zajeżdżony aparat z nieznaną przeszłością.
Ciekawe , czy wolałbyś kupić za podobną cenę zajeżdżony totalnie aparat używany (już nie produkowany), czy jednak kupić nowy z podobnego rocznika, ale cały czas będący w produkcji?
Ostatnio edytowane przez candar ; 13-09-2020 o 20:53
Dawniej A1, F1N, EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I i II i III , N F-601, 801s , M DYNAX 505si , 7000 i 8000i , P K1000, ME SUPER, SUPER A , PROGRAM A, Fuji X-E1, X-T1, X-T2 , Nex5, A7 I i II obecnie: A7 IV , Nikon J1, Canon F1N , Kodak SIX20 , WELTI Ic i M42 moja strona II MM II IG II FB II 35photo II 500px II 1x.com
https://www.optyczne.pl/15444-news-S...HVL-F28RM.html
Źle nie wygląda
jo
puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/