Wlasnie tego sie obawiam. Kiesdys myslalem ze sie nauczylem tylu ******* niepotrzebnych............................. do czasu wyjazdu od UK, teraz zaluje ze sie nie przykladalem bardziej. My wiemy wszystko (mowie o 30kach wzwyz) a anglicy nic. Np. Studia, kolega ukonczyl IT & Sience - po 3 godziny dziennie sie studiuje, widzielam jego ksiazke od matematyki - i sie chwalil czego oni tam nie robia - zobaczylem i przez 20min zaliczalem glebe ze smiechu taki poziom. Osoba z PL ukonczywaszy liceum o profilu ma-fiz wie chyba 5 razy wiecej niz nauczyciel. Na dzien dzisiejszy doceniam "socjalistyczny, pamieciowo-idiotyczny" system nauczania i sie ciesze. Niestety nie wiem jak jest teraz z gimnazjami ............ Ale Anglicy do piet nam nie dorastaja.Zamieszczone przez Zigi