mialem prawie 2 lata. bez zastrzezen, no ale oczywiscie obchodzilem sie z tym ostrozniej niz z jakims czerwonym paskiem
zdecydowanie nie. moze z wylaczona stabilizacja przy foceniu na statywie i ostrzeniu manualnym to bylyby cuda wianki. w normalnym egzemplarzu, przynajmniej moj egzemplarz, potrafil byc koszmarne nieostry w jednym z bokow kadru. prawdopodobnie skutek nadmiaru tolerancji konstrukcji optycznej, a moze po prostu modulu IS, ktory nie potrafil utrzymac soczewek w jednej plaszczyznie... nie wiem. zwal jak zwal, calkiem spory odsetek zdjec robionych tym obiektywem bynajmniej nie mial akceptowalnej ostrosci, o cudownych pomiarach znanych z internetowych testow nawet nie wspominajac