No nie idzie sie nie zgodzic prawde powiedziawszy.
Nie jestem blisko zwiazany z fotografia przyrody (co zreszta widac po zdjeciach i fakcie ze rzadko ten typ zamieszczam) ale staralem sie zachowac tak zeby zdjecie nie wplynelo w zaden sposob na zycie tych ptakow.
Jaskolki mieszkaly w oborze w ktorej przyzyczajone były do wlaczania i wylaczania stosunkowo silnego swiatla i obecnosci ludzi.
Drugie gniazdo zostalo zalozone bezposrednio nad wejsciem do budynku w ktorym mieszkalem ... pstryknalem kilka zdjec teleobiektywem bez lampy.
Ten maluch (szpak chyba) ktorego sfocilem to czysty przypadek ... znalazem go w czasie polowan z obiektywem makro.
Tlumacze sie nieco ale jest z czego. Mysle ze nie przyczynilem sie do pogorszenia zycia moich modeli chociaz faktycznie patrzac na zdjecia moze zaistniec pewna watpliwosc co do tego faktu.
Dziekuje za pozytywna ocene pozostalych zdjec i pozdrawiam![]()