Obiektyw jest już u mnie.
W skrócie: jestem zachwycony, w połączeniu z R6 idealny zestaw do fotografowania przyrody. Nawet teraz, gdy za oknem ciemnica, to ISO 6400 + wydajna stabilizacja bez problemu daje radę.
W najbliższych dniach więcej na ten temat. Obiektyw zostanie ze mną na pewno przynajmniej do końca przyszłego roku, więc okazji do pojawienia się w tym wątku powinno być jeszcze sporo.
Który?
Miałem okazję pobawić się chwilę 600/11. Spotkałem w lasku gościa z podpiętym do R. Wygląda fajnie. Obrazek daje bardzo dobry. Trzeba być świadomym ograniczeń jakie niesie F11. Próbowaliśmy fotografować mysikróliki na świerkach. Ja sigmą 150-600 czyli F6,3. W najjaśniejszych miejscach ISO 4000. Mniej jasne ale wciąż w przebłysku słońca ISO 6400 U mnie. Tyle było potrzebne aby dobijać do 1/200 co dawało szanse na niektóre ostre zdjęcia. To był słoneczny, listopadowy dzień. Wczesne popołudnie. Pomimo fajności szkła koleś żadnych zdjęć nie dał rady zrobić. Ptaszek musiałby na kilka sekund przycupnąć i się nie ruszać ale tego nie nie zrobił.
Obejrzałem co miał zrobione na karcie. W pewnych okolicznościach coś się da zrobić ale tylko w dużej ilości światła lub bardzo statyczne obiekty. Szczególnie tam, gdzie jest czyste tło np. na wodzie. Miał też zdjęcia z 800. Obiektyw trudniejszy do fotografowania. Większe wymagania świetlne ale efekt zdecydowanie lepszy niż z 600. Jeśli ktoś akceptuje tak ciemne szkło tylko zastanawia się który brać to bierzcie 800.
--- Kolejny post ---
W kategorii zdjęć przyrodniczych jest statyczna.
Przy takim siedzącym ptaku można schodzić jeszcze mocniej z ISO. Oczywiście im bardziej tym mniej nieporuszonych zdjęć tak więc to zależy od unikalności gatunku natomiast nie raz udaje się zrobić dobre zdjęcie z czasem dużo dłuższym niż 1/100.
KAWAŁEK MOJEGO ŚWIATA - http://bodak.manifo.com
No ja w ptaszarni, w zoo miałem ISO często powyżej 3200 przy f6.5, więc przy f11 miałbym jeszcze więcej. Inna sprawa, że taka ogniskowa jak 600-800mm wymaga naprawdę dużej przestrzeni.
I do tego im dłuższe tele tym więcej światła potrzebuje. Ja ze swoim f6,3 fotografując ptaki najczęściej mam iso 1600 plus minus trochę. Poniżej ISO 800 to ułamek procenta zdjęć. Tylko jak coś siedzi nieruchomo i jest słońce. Często idę w 3200 a nawet 6400. Wyżej staram się nie bo mam apsc. F11 dla mnie oznaczałoby rezygnację z 99% robionych zdjęć więc odpada ale znajoma, która fotografuje tylko w dzień w parkach zamienia jakiś ultrazoom na 800/11 i jest przeszczęśliwa ;-)
KAWAŁEK MOJEGO ŚWIATA - http://bodak.manifo.com
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
KAWAŁEK MOJEGO ŚWIATA - http://bodak.manifo.com