alez czasami jest wlasnie korzystne, jak sie chce ta ekspozycje wydluzyc...
mowisz o foceniu z reki. w landszafcie takim klasycznym w zasadzie nie ma takiej koniecznosci, w 90% ujec jest pelen komfort uzywania statywu. wydluzanie ekspozycji przez polar jest problemem tam gdzie chce sie zatrzymac ruch (falowanie wody, wiatr na polu czy w drzewach, itp.) i wtedy trzeba kompensowac wyzszym ISO. wiec oczywiscie jest sporo problemow, ktore sprawiaja polary i trzeba uwazac.
ale tez w klasycznych wycieczkowych zastoowaniach typu spacer w srodku dnia z umiarkowanie szerokokatny kitem polar jest podrecznikowym rozwiazaniem na "poprawe" nieba... i jest to przy tym dostatecznie bezproblemowe w uzytkowaniu. i oszczedza bardzo duzo czasu w postprocesie.
tu sie w 100% zgadzam. a przy tym do 18-135 tym bardziej nie ma potrzeby nie wiadomo jak wywalonego filtra.