Czy ktoś z Was, posiadaczy R6 robi zdjęcia ptakom/zwierzętom i przesiadł się z 5Dmk4?
Używam obecnie 5Dmk4 z Sigmą 150-600, jest dobrze ale czasami niestety kuleje AF (ptaki w locie, tło), brakuje momentami FPS i ISO powyżej 3200 jest średnio używalne... Wczoraj pomacałem R6, niestety nie z moimi szkłami i się zakochałem, ale... Zaczynam nabierać wątpliwości.
Sporo ludzi pisze że jednak zostało przy 5Dmk4, bo budowa i pomimo wad obrazek jakby ładniejszy z tych 30mpix i że szczególnie przy cropowaniu, 20mpix w R6 to zaczyna być mało.
A mi brakuje czasami tych 100-200mm na długim końcu i wycinam sporo z oryginalnego kadru i boję się że o ile w użyteczności, R6 będzie lepszy,to jednak na dłuższą metę będę żałował decyzji (udało mi się znaleźć ofertę gdzie mogę zamienić 5Dmk4 na R6 bez żadnej dokładania kasy).
Poradzicie coś?