A ja z kolei sobie w ogóle nie wyobrażam ładowania baterii w aparacie z przyczyn funkcjonalnych. W nocy takie coś obleci, ale za dnia ładowarka ładuje zapasowe baterie, a aparat jest wolny i gotowy do działania, czyli ładowarka jest mi potrzebna niezależnie od okoliczności.

Ładowarka Palo waży ca 75 g, ma wyświetlacz LCD, własny kabel USB A, wejście mikro USB, wejście USB C, i wyjście USB A, a więc może robić też za powerbank. Do zasilania używam małych (40 g), chińskich, zasilaczy sieciowych z czterema wyjściami USB A 4 x 3,5 A, a zasilam- czasem jednocześnie- 2 ładowarki, 2 radyjka, 2 nadajniki BT, i jeszcze e-papierosa. Póki co nie dysponuję jeszcze ani sprzętem, ani bateriami, które by miały wyższe wymagania względem zasilania.