https://inf.news/en/photography/77b4...l3MdsT-acKI0B4

fragmenty tekstu:

Krótko mówiąc, po zamontowaniu obiektywu i otwarciu kurtyny migawki,czujnik obrazu CMOS w aparatach EOS R5 i R6 otrzyma skoncentrowane światło. W tym momencie, jeśli aparaty EOS R5 i R6 strzelają bezpośrednio lub celują w silne źródło światła, folia chroniąca przed światłem wokół matrycy CMOS może ulec spaleniu.

Ogólnie rzecz biorąc, chociaż przypalenia soczewek CMOS nie wpływają na funkcje fotografowania w aparatach EOS R5 i EOS R6, może to być nie do zaakceptowania dla użytkowników wymagających szczegółów. Ponadto maszyny z problemami ze spalaniem ulegną znacznej amortyzacji, gdy zostaną sprzedane z drugiej ręki. Na koniec chciałbym przypomnieć użytkownikom aparatów EOS R5 i EOS R6, że dobrym zwyczajem jest częste sprawdzanie matryc CMOS.

………………..

Ciekaw jestem jak długo musi działać „owe silne źródło światła” żeby stopić plastik?
Oraz dlaczego tylko R6 i R5, czy innych R to nie dotyczy???