Pokaż wyniki od 1 do 10 z 1559

Wątek: Canon EOS R6

Widok wątkowy

  1. #11
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    47
    Posty
    12 208

    Domyślnie Odp: Canon EOS R6

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    Oczywiście że by wyglądały tak samo. Licho wie czy nie gorzej, bo część użytkowników nie chce żadnych atrap - a przecież nie wiemy jakby to wyglądało w praktyce skoro wzięli by się za to tak nieudolni - jak próbujesz tutaj przekonać inżynierowie ....
    Android w aparacie/kamerze 10 lat temu - nigdy w życiu - to ma działać, a nie zapychać się i wieszać ....
    blad w rozumowaniu jest w drugim zdaniu. absolutnie zadnej mowy o jakimkolwiek androidzie w aparacie. pomijajac masakre uzytkowa takiego pomyslu nawet.

    mowie o zupelnie czyms innym: wlozyc w aparat porzadny chip i antene wifi i dac mu soft klienta sieciowego. takiego, ktory laczy sie z Access Pointem wifi (w komorce) i ktory tej sieci tylko i wylacznie udostepnia pliki jakims powszechnie znanym protokolem. jako bonus jakies proste, udokumentowane i upublicznione dostepne API do sterowania aparatem z androida/iosa byloby, ale znajac paranoje Tokio do tajnych embedow mocno w to watpie.

    cala reszta to pikus dla ogarnietych programistow. jesli zawartosc karty pamieci (i ustawienia aparatu dzieki temu mitycznemu API) sa widoczne dla dowolnego, uprawnionego przez uzytkownika komorki appsa to mozna zrobic cuda, na swiecie sa tysiace pomyslowych developerow.
    na biezaco backupowac pelne RAW-y? zero problemu, jak sie wlozy uczciwy hardware wifi. przyrostowo, posegregowane w folderach wedlug daty, aparatu, geolokalizacji, wlasnych tagow uzyszkodnika...
    mozna na biezaco wysylac aparatowi dane GPS, korygowac godzine przy zmianie czasu czy strefy czasowej, itd. itp. a... no i mozna zrobic to na raz z dwoma czy trzema aparatami, czego obecne rozwiazanie (access point po stronie aparatu) oczywiscie nie pozwala ogarnac.

    dla amatora korzysc taka, ze ma od reki dostep do kazdego zdjecia 5 sekund po jego wykonaniu (bo tyle powinien zajmowac trasfer nawet RAW-a z cropowych 32Mpix, a to przeciez i tak beda JPEG-i). i jak chce. to sobie zdjecie od reki przerobi w jakims mobilnym Lightroomie, a jak chce to od reki wysyla zmasakrowana do jakosci smarkfonowej wersje jakims whatsappem czy wrzuca na socjokolchoz.

    dla pro, klepiacych sesje trojkami kazdy po 2 korpusy... wszystkie zdjecia od reki zgrane z podzialem na autora i temat. Ilonka do jednego folderu, Sandra do drugiego, Greta do trzeciego, itd. bo mozna. i bo to upraszcza prace ze zdjeciami potem. taki nowy koncept w Japonii: aparat, ktory ulatwia uzytkownikowi prace rowniez po wykonaniu zdjec.

    albo caly mecz sfocony na 2 body w lapie i jedno na wyzwalaczu dostepny w ciagu sekund dla agencji prasowej w pelnej jakosci...


    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    Przepraszam Bartek ale tworzysz takie koncepty, że chyba jest to możliwe tylko po użyciu doustnym jakiegoś środka odkażającego - tego ostatniego oczywiście nie potępiam ....
    na pewno?

    pytam o to, czy to na pewno ja tworze dziwne koncepty? bo akurat twoj pomysl wladowania androida do DSLR uwazam za wymagsajacy wiekszego odkazania
    ze nie potepiasz, to wierze na slowo. nie zebym sie przejmowal, gdyby co
    Ostatnio edytowane przez akustyk ; 21-11-2020 o 11:47
    www albo tez flickr

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •